Za siatki, jednorazówki, foliówki, torby foliowe, czy tzw. popularne reklamówki, do których pakujemy zakupy w sklepach, zapłacimy opłatę recyklingową.
Kwestia opłat za siatki w sklepach nie jest nowa. Część sklepów już kilka lat temu wycofała się z bezpłatnego wydawania toreb, wprowadzając ich odpłatność na poziomie od 5 do 20 groszy za sztukę. Od nowego roku, dochodzi do tego opłata recyklingowa.
Może warto poczynić sobie postanowienie noworoczne, by na zakupy iść z torbą wielokrotnego użytku.
Jakie zmiany czekają klientów?
Od 1 stycznia 2018 r. weszły w życie przepisy wprowadzające opłatę recyklingową w wysokości 0,20 zł + VAT za jedną sztukę lekkiej torby na zakupy z tworzywa sztucznego. Fakt pobrania opłaty recyklingowej za przysłowiową "jednorazówkę" zawsze musi być uwidoczniony na paragonie.
Nie za wszystkie reklamówki zapłacimy.
Od toreb o grubości 15-49 mikrometrów opłata recyklingowa pobierana jest zawsze.
Cieńsze torebki o grubości 1-14 mikrometrów, służące do zapakowania, zabezpieczenia żywności ze względów higienicznych lub mające chronić żywność przed zniszczeniem, co do zasady, zwolnione są z opłaty recyklingowej.
Jednak, gdy do takiej torby pakowana jest żywność już zabezpieczona np. bochenek chleba w torebce foliowej, to za tę dodatkową torbę należy pobrać opłatę recyklingową, czyli 20 gr + 5 gr VAT. Od toreb o grubości folii 50 i więcej mikrometrów już nie pobiera się opłat.
Łatwo policzyć, że codzienna wizyta w sklepie i zakup tylko jednej reklamówki, która dotychczas kosztowała ok. 10 gr, teraz będzie kosztowała nas ok 35 gr, co daje w roku ok. 130 zł wyrzuconych do kosza. Czy nas na to stać?
Jakie zmiany czekają przedsiębiorców?
Od wszystkich klientów korzystających z "jednorazówek", przedsiębiorcy prowadzący jednostki handlu detalicznego lub hurtowego muszą pobrać opłatę recyklingową, doliczając ją do paragonu lub faktury. Opłatę tę, oprócz ceny sprzedaży, w wysokości 0,20 zł/szt. netto + VAT, pobierają od nabywcy - a potem wnoszą ją do budżetu państwa.
Po raz pierwszy przedsiębiorcy wpłacą zebrane od klientów pieniądze za torebki dopiero w 2019 r., ale z VAT będą musieli rozliczyć się z fiskusem na bieżąco, już w trakcie 2018 r.
Opłatę recyklingową będzie trzeba wpłacać do 15 marca roku następującego po roku kalendarzowym, w którym została pobrana – na rachunek bieżący dochodów Ministerstwa Środowiska. W chwili obecnej taki rachunek jeszcze nie został utworzony.
Na paragonie fiskalnym umieszczana jest kwota zapłaty z tytułu sprzedaży torby (podobnie w przypadku faktury), nie ma konieczności wyodrębniania samej kwoty opłaty recyklingowej. Ponieważ paragon i faktura, które potwierdzają sprzedaż toreb, zawierają informacje o liczbie sprzedanych toreb, kwota opłaty recyklingowej będzie możliwa do ustalenia w łatwy sposób – przez przemnożenie liczby toreb i stawki tej opłaty za 1 sztukę torby (0,20 zł).
Od toreb o grubości 15-49 mikrometrów opłata recyklingowa pobierana jest zawsze.
Sprzedaż toreb wykazuje się na kasach fiskalnych.
Kara grzywny za niepobranie opłaty recyklingowej wynosi 500 – 20 000 zł ! ! !
W naszym kraju, każdego dnia robiąc zakupy, zabieramy do domu miliony torebek foliowych. Z jednej korzystamy średnio przez 25 minut, potem staje się ona odpadem. Reklamówki jednorazowe to właśnie te odpady, które są najczęściej rozwiewane przez wiatr po chodnikach i lasach. Negatywnie wpływają na kaszubski krajobraz naszych miejscowości i stanowią zagrożenie dla zwierzyny leśnej. Foliówki są poważnym problemem ekologicznym, ponieważ jeżeli trafią do środowiska, to ulegną rozkładowi za 100 - 400 lat, uwalniając przy tym szkodliwe składniki chemiczne. Reklamówka jednorazowa jest jednorazowa tylko dla naszego użycia, ale nie dla środowiska.